
Kolorowo, tanecznie, choć siedząco – tak było 09.11.2016 roku w środę w naszej sali kameralnej, w której odbył się KONCERT WOKALNO-INSTRUMENTALNY W RYTMIE POLSKICH TAŃCÓW NARODOWYCH. Ale znalazły się też i ludowe z regionów nam bliskich: trojak czy taniec podhalański.
Cała szkoła PSM I stopnia podjęła tematy taneczne i instrumentalnie „wirowała” wśród oberków, mazurów, kujawiaków, a przytupywała przy krakowiaku. Szlachetności i dostojności zaś całemu wydarzeniu na początek nadał Polonez cis-moll F. Chopina w wykonaniu Dawida Przybyło (przyg. p. Jakub Gwardecki).
A wydarzenie i praca to wielka! WYKONAWCÓW SPORO, można powiedzieć prawie cała szkoła I st.- chóry szkolne PSM I stopnia: chór „Diminuendo” oraz chór chłopięcy, które poprowadziła p. Ewa Adamczyk-Ścibik, orkiestra smyczkowa PSM st., pod dyrekcją p. Michała Gajdy, który specjalnie dla niej zaaranżował wiązankę polskich tańców, a ćwiczona pod uważnym uchem p. Jakuba Witka oraz wielu solistów – TO NIE LADA WYCZYN. Instrumentalnie „zatańczyło” trio gitarowe (w składzie: Natalia Kowalczyk, Kamil Radecki, Wojciech Smołka) w Tańcu staropolskim R. Twardowskiego przygotowane p. Jacka Świtacza. Melodię weselną Chmiel zagrała na flecie Martyna Wita prowadzona przez p. Barbarę Śrubarz. Był i fortepianowy oberek K. Szymanowskiego w wykonaniu Pawła Gwoździa (przyg. p. Jadwiga Barańska) i krakowiak na akordeon B. Dowlasza w wykonaniu Szymona Aleksandrowicza (przyg. p. Estera Manderla). A skrzypcowego Kujawiaka H. Wieniawskiego zagrała Hanna Wierzycka z klasy p. Marcina Hałata. I tak to wykonawców wielu, słuchaczy jeszcze więcej i nasza sala koncertowa miała „pęknąć” nie tylko z wrażenia!
Grający przystroili się ponadto w elementy strojów ludowych. Dziewczyny miały ręcznie zrobione wianki na głowach, warkocze z kokardami, chusty na ramionach, chłopcy kapelusze na głowach, krakuski i kamizele. Tak kolorowo na naszej scenie to raczej rzadkość! Przybrania oceniała powołana komisja, w skład której wchodzili: uczniowie, nauczyciele i rodzice, a na koniec wydarzenia ogłoszone zostały wyniki i wręczano nagrody za ręcznie przygotowane elementy. Rytmy taneczne wybijała warzechą na rondlu Marta Jarzyna ubrana w strój śląski, a przy wyjściu każdy z uczestników spotkania musiał wykonać radosny podskok przez miotłę. Miotlarze: Eryk Mencner i Patryk Student stojący przy drzwiach wyjściowych nie dali spokoju nikomu….:)!
I tym podskokiem zakończyło się niezwykle barwne spotkanie z tańcem polskim, które zorganizowała i poprowadziła p. Katarzyna Jarzyna. Mobilizacja na całego, a skutek…? może zobaczą kolejne pokolenia…
Zasiali belfrowie folklor, folklor…
Od końca do końca tak moc, tak moc
Zasiali rechtorzy polskość, polskość
Od końca do końca Waszmość, Waszmość!:)*
*Melodia trojaka 🙂
Zdjęcia p. Jakub Witek, zdjęcia mietlorzy – Dawid Przybyło, nagranie p. Jacek Świtacz, tekst – k.j.